Strona 1 z 2

Wersje sorento II

: czwartek, 20 grudnia 2018, 00:22
autor: pantera
Witam,
W związku z poszukiwaniem "dwójki" nasuwają mi się pewne pytania :hmm: ?

Chodzi mi głównie o napęd
Czy wychodziły wersje z napędem auto? Czy były też takie z dołączanym ręcznie i jak to rozpoznać? Wiem że trafiają się takie tylko 2wd
Widzialem w niektórych ogłoszeniach piszą że jest AWD, a w niektórych, że jest napęd dołączany ręcznie może chodzi o Lock?
Pomóżcie mi kochani to jakoś sobie poukładać.
Bo zależy mi właśnie na wersji z automatycznie dołączanym tyłem + asystent zjazdu czy podjazdu - jest takie coś. Podobno przydatne.
A laikiem z SII jestem całkowitym :palm:.

Re: Wersje sorento II

: czwartek, 20 grudnia 2018, 01:19
autor: Tony_Stark
Sorento 2 to duży rodzinny doopovooz, potocznie zwany SUV-em. Prostsze wersje mają napęd ma przednią oś. Mocniejsze i bogatsze mają tzw AWD. Normalnie śmoc idzie na przód, ale w momencie uślizgu w ciągu kilku ms dołączany jest tył. Można go dołączyć samodzielnie przyciskiem „Lock”, ale w zasadzie tylko na miękkim podłożu, bo auto ma feler w postaci słabego wielowpustu na wale i nie zaleca się tego robić na asfalcie. Jest to tutaj opisane w kilku tematach dotyczących skrzyń, dyferencjałów, wymiany olejów w nich itd...
Asystenta podjazdu /automatyczny/ to nic innego jak blokada hampli na 2sek po puszczeniu pedału hamulca, jeżeli auto stoi pod górę.
Asystent zjazdu /przycisk/ też bazuje na układzie hamulcowym i zwalnia pojazd do bezpiecznej prędkości.
Generalnie S2 to takie duże kombi. Świetnie nadaje się na dłuższe wyjazdu z rodziną lub znajomymi, ale do jazdy terenowej to już nie za bardzo.

Re: Wersje sorento II

: czwartek, 20 grudnia 2018, 01:43
autor: pantera
Tony_Stark pisze:Generalnie S2 to takie duże kombi. Świetnie nadaje się na dłuższe wyjazdu z rodziną lub znajomymi, ale do jazdy terenowej to już nie za bardzo.


Właśnie wiem, ale mam SI i jeżdzę tylko po mieście i trasy do rodziców i rodziny. Nie mam czasu nawet wyskoczyć się pobawić w jakimkolwiek terenie. Dlatego też myslę wymienić na nowsze młodsze sorento bardziej wygodne na trasy, potrzebuję właśnie takiego dupowozu że tak powiem.

A jak rozróżnić czy auto jest AWD czy tylko 2WD?
Po tych włącznikach-przyciskach po lewej stronie deski między drzwiami a kierownicą? Czy muszę vin rozkodować aby byc pewnym co tam siedzi?
Poprostu koniecznie chcę uniknąć auta 2WD.

Na silniku mocniejszym czy też automatycznej skrzyni biegów aż tak mi nie zależy - chodź fajnie by było mieć te kilka koni więcej i automat - ofert jak na lekarstwo.

Re: Wersje sorento II

: czwartek, 20 grudnia 2018, 07:13
autor: hunter
Odróżnisz na szybko po obecności przycisku lock po lewej stronie od kierownicy, na desce rozdzielczej.

Re: Wersje sorento II

: czwartek, 20 grudnia 2018, 08:33
autor: Tony_Stark
Z silnikami jest taki problem, że w zasadzie rozsądnym wyborem jest diesel. Pojemności 2,0 i 2,2l. Brak w ofercie turbobenzyn, ale ~80-90% produkcji idzie na USA, wiec kto by się przejmował idiotycznymi przepisami z Europy... wiec pozostają wolnossaki, ale nie do wszystkich można założyć LPG.
Z racji masy polecam skrzynię automatyczną. Zdecydowa większość sprzedanych przez znajomego handlowca ma taką.

Re: Wersje sorento II

: piątek, 21 grudnia 2018, 20:04
autor: volcan
pantera pisze:
Tony_Stark pisze:Generalnie S2 to takie duże kombi. Świetnie nadaje się na dłuższe wyjazdu z rodziną lub znajomymi, ale do jazdy terenowej to już nie za bardzo.


Właśnie wiem, ale mam SI i jeżdzę tylko po mieście i trasy do rodziców i rodziny. Nie mam czasu nawet wyskoczyć się pobawić w jakimkolwiek terenie. Dlatego też myslę wymienić na nowsze młodsze sorento bardziej wygodne na trasy, potrzebuję właśnie takiego dupowozu że tak powiem.

A jak rozróżnić czy auto jest AWD czy tylko 2WD?
Po tych włącznikach-przyciskach po lewej stronie deski między drzwiami a kierownicą? Czy muszę vin rozkodować aby byc pewnym co tam siedzi?
Poprostu koniecznie chcę uniknąć auta 2WD.

Na silniku mocniejszym czy też automatycznej skrzyni biegów aż tak mi nie zależy - chodź fajnie by było mieć te kilka koni więcej i automat - ofert jak na lekarstwo.


2WD od AWD najłatwiej odróżnić po tym, że 2WD nie mają tylnego napędu, czyli... uwaga... nie mają wału napędowego. Wewnątrz różnica to przycisk blokady centralnej napędu.

Przy tej masie rozsądnym wyborem są diesle - szczególnie polecam ten większy i mocniejszy - naprawdę autem jeździ się przyjemnie. Z mojego punktu widzenia duże "amerykańskie" benzyny mają podstawową wadę - tj. wymagają zagazowania, czyli wskakuje (najczęściej pod auto) butla, coś trzeba zrobić ze sporym kołem zapasowym i auto zaczyna robić się ciasne - a przynajmniej mniej praktyczne.

Z mojego punktu widzenia - tego typu samochód + manualna skrzynia biegów to jest ogromne nieporozumienie.

Re: Wersje sorento II

: piątek, 21 grudnia 2018, 20:36
autor: visitor
Można zostawić koło w garażu. Jeżeli ktoś chce jeździć tylko po czarnym to raczej odpada mu zmiana koła w błocie. Na czarne zawsze może wezwać mobilną wulkanizację. Ja jeżdżę 20 lat i zmieniałem koło trzy razy. Można też się wykosztować na run on flat. To wszystko oczywiście jak ktoś ma zajawkę na V6 zamiast diesla.

Re: Wersje sorento II

: piątek, 21 grudnia 2018, 22:01
autor: Tony_Stark
Przez ponad 5 lat użytkowania S2, tylko raz /1/ zmieniałem koło. Najechałem na kawałek goovna znaczy gumy po ciężarówce i rozwaliło oponę, jakby ktoś kciukiem w plastelinie grzebał... Jechałem na XL-kach i efekt był prawie jak na RoF. Ciśnienie „0”, ale dało się spokojnie zatrzymać pojazd /4 osoby+bagaże/ z prędkości ~120km/h.
Faktycznie, mając V6, zapas zostawił bym w garażu.

Re: Wersje sorento II

: piątek, 21 grudnia 2018, 22:38
autor: Giza
W SII nawet zawirusowany diesel przy V6 jest po prostu mułem, że o wrażeniach artystycznych nie wspomnę. Dla mnie V6 jedt warte wszystkich minusów LPG.

Re: Wersje sorento II

: sobota, 22 grudnia 2018, 19:36
autor: volcan
visitor pisze:Można zostawić koło w garażu. Jeżeli ktoś chce jeździć tylko po czarnym to raczej odpada mu zmiana koła w błocie. Na czarne zawsze może wezwać mobilną wulkanizację. Ja jeżdżę 20 lat i zmieniałem koło trzy razy. Można też się wykosztować na run on flat. To wszystko oczywiście jak ktoś ma zajawkę na V6 zamiast diesla.


Szczególnie można koło zostawić, jak się jeździ w trasy po kilkaset km :hmm: W najgorszym wypadku zawsze można nie zwracając uwagi na różnego rodzaju terminy pomieszkać kilka dni w hotelu (jeżeli niczego nie będzie na miejscu) i kupić 4 nowe opony, jeżeli w trasie nie uda się kupić pary identycznych, jak były na samochodzie. Można oczywiście zmienić felgi i kupić opony run on flat, które pozwolą dotoczyć się do wulkanizacji, jeżeli jest w odległości kilku km od miejsca awarii.

Ja przez 20 lat złapałem gumę 8-10 razy, z czego pierwszy raz - 3 pod rząd (jechałem praktycznie od wulkanizatora do wulkanizatora), potem 2 opony pod rząd - w tym udało mi się po wymianie na zapas przebić ten zapas następnego dnia (tak - macie rację... stwierdziłem, że to jest niemożliwe i nie pojechałem od razu do wulkanizatora po przebiciu pierwszego koła :cry: ) no i ostatnio - już w Sorento koło letnie dokładnie dzień przed zaplanowaną przekładką na zimówki... Poza tym 2-3 przebicia koła w Kazachstanie (tam to norma), w Polsce w dostawczym aucie - tutaj ciekawostka - złapałem kapcia jadąc po drodze z bardzo głębokimi koleinami i nie poczułem od razu różnicy - przebite było tylne koło. Zatrzymałem się, gdy ciśnienie w kole wynosiło jeszcze ponad 1,5 bara - opona i tak była tak przegrzana, że nadawała się do wyrzucenia. Oczywiście - była to opona zamontowana kilka dni wcześniej...

Re: Wersje sorento II

: sobota, 22 grudnia 2018, 20:07
autor: visitor
Mówiąc krótko masz pecha, współczuję. Nawet Twój login ma coś wspólnego z wulkanizacją :hmm:
To zdjęcie piwa a raczej tego co po nim pozostało jak po nim przejechałem :rolley:

Re: Wersje sorento II

: sobota, 22 grudnia 2018, 21:08
autor: pantera
Ja gumę złapałem ok 7 lat temu ostatnio. Mam V6 i butle gazu pod autam dlatego nie wożę zapasu.
Co do wyboru auta v6 czy diesel R4. Hmm chciałbym benzynę ale 99% jest powypadkowych z Usa. To po pierwsze, po drugie koszt instalacji Lpg i przeróbek (hamulce, światła, zawiecha) jest dość wysoki i trzeba się zastanowić nad tym. Sercem wybrałbym V6 ale rozsądek podpowiada diesla. Tak że się zobaczy. Najważniejsze to napęd 4x4.

Re: Wersje sorento II

: sobota, 22 grudnia 2018, 21:40
autor: Marek
Visitor , po piwie się nie jeździ , tak czy inaczej można mieć problem . :)

Re: Wersje sorento II

: sobota, 22 grudnia 2018, 21:51
autor: visitor
Nie planowałem. Leżało przy drodze. Ale gra słów Ci wyszła perfekcyjnie. Ja ogólnie nie piję wiec mogę sobie tak właśnie po piwie pojeździć :lol:

Re: Wersje sorento II

: sobota, 22 grudnia 2018, 22:19
autor: krzysiek ardie
Jaki tytuł proponujecie dla tego wątku bo on jest o wersjach Sorento II a wy piszecie o kapciach.